Przygotowanie do zabiegu

Olbrzymi rozwój ogólnie pojętych nauk weterynaryjnych w ostatnich kilkunastu latach spowodował nie tylko poprawę warunków życia naszych ulubieńców, ale również umożliwił ratowanie im życia przy udziale zabiegów chirurgicznych, które jeszcze 15-20 lat temu były niemożliwe do wykonania u małych zwierząt. Powodem były ograniczone możliwości, zarówno farmakologiczne, jak i finansowe.

Olbrzymi rozwój ogólnie pojętych nauk weterynaryjnych w ostatnich kilkunastu latach spowodował nie tylko poprawę warunków życia naszych ulubieńców, ale również umożliwił ratowanie im życia przy udziale zabiegów chirurgicznych, które jeszcze 15-20 lat temu były niemożliwe do wykonania u małych zwierząt. Powodem były ograniczone możliwości, zarówno farmakologiczne, jak i finansowe.

Praktycznie każdy pies czy kot w swoim życiu spotyka się z problemem znieczulenia ogólnego, tzw. narkozy, w celu ratowania życia, usuwania zmian nowotworowych czy też najzwyklejszej sterylizacji. Obecna jakość środków farmakologicznych czyni te zabiegi stosunkowo bezpiecznymi.

Właściwe przygotowanie zwierzęcia do zabiegu może zdecydowanie skrócić okres rekonwalescencji i przyspieszyć powrót zwierzęcia do pełnej sprawności.

Oto kilka rad, na które powinniśmy zwrócić uwagę, jeśli zabieg był wcześniej zaplanowany:

• wybór lekarza - jeśli nasz podopieczny ma swojego lekarza prowadzącego od wielu miesięcy czy lat i darzymy go zaufaniem, to problem nie istnieje. A co gdy nasz pies praktycznie nie chorował i nie mamy na ten temat wiedzy? Na pewno spotykamy na spacerach innych „psiarzy” - zwykle jest to bardzo dobre źródło informacji - ale sami tez powinniśmy pewne rzeczy sprawdzić.

• istnienie oddzielnej sali operacyjnej - jest warunkiem niezbędnym. Nie można w prawidłowy sposób wykonać zabiegu na stole do badania klinicznego, gdyż nikt nie jest w stanie idealnie go wydezynfekować.

• czas pobytu zwierzęcia w lecznicy - po jakimkolwiek znieczuleniu zwierzę powinno pozostać co najmniej 3-4 godziny pod kontrolą lekarską. Ten czas jest potrzebny do powrotu pewnych obszarów mózgu do prawidłowej pracy i daje nam dość dużą pewność, że proces wybudzania przebiega prawidłowo. Zwierzę powinno przebywać w ciepłych pomieszczeniach, gdyż środki narkotyczne powodują obniżenie temperatury wewnętrznej ciała. Odbieranie nieprzytomnego zwierzęcia jest niedopuszczalne, ponieważ grozi utratą życia.

• badanie przedoperacyjne - jeśli zwierzę zachowywało się normalnie i jest młodsze niż 4-5 lat, podstawowe badanie kliniczne w dzień przed zabiegiem całkowicie wystarczy. Jednak jeśli wykazuje jakiekolwiek objawy nienaturalne, np. bardzo dużo pije i sika, powinno się przeprowadzić podstawowe badania laboratoryjne w celu skontrolowania funkcjonowania narządów wewnętrznych - przykładowo cukrzyca bardzo źle wpływa na gojenie się rany.

• osoba operująca - bardzo istotna sprawa, sprawność manualna lekarza operującego i jego doświadczenie zdecydowanie skracają przebieg samego zabiegu, co wiąże się z ilością środka narkotycznego, który zostanie podany.

• rodzaj narkozy - właściwie nie ma znaczenia, każdy z chirurgów preferuje swoje wypracowane metody znieczulenia i w nich czuje się najpewniej. Zwykle jest to mieszanina środków wypracowywana latami. Istnienie tzw. narkozy wziewnej nie jest doskonałe, gdyż coraz częściej pojawiają się informacje o uczuleniach różnych ras na gazy do infuzji wziewnej, a zastosowanie Halotanu w wypadku Owczarków Kaukaskich jest śmiertelne. Jeśli ktoś korzysta z aparatury do narkozy wziewnej od przypadku do przypadku, powinien pracować sposobem, do którego ma zaufanie i wyćwiczyć go latami stosowania.

Postępowanie w dniu operacji

Przed planowanym zabiegiem zwierzę przynajmniej przez 12 godzin nie może jeść, musi być na czczo. Środki narkotyczne zwalniają pracę jelit i niekiedy powodują wymioty, co przy pełnym żołądku zdarzy się na pewno i może doprowadzić do zachłystowego zapalenia płuc. Nie wolno jednak ograniczać dostępu do świeżej wody. Przy operacjach na przewodzie pokarmowym zalecana jest głodówka na 24-36 godzin przed zabiegiem.

Zabieramy pacjenta do domu

Zwierzę można zabrać do domu w kilka godzin po zabiegu, kiedy objawy podanych środków narkotycznych zaczną ustępować i powróci odruch krtaniowy (odruch ten uniemożliwia zachłyśnięcie się). Nigdy nie należy się spieszyć – im dłużej zwierzę pozostaje pod kontrolą lekarską, tym lepiej. Zabieranie nieprzytomnego zwierzęcia jest niedopuszczalne.

Przy odbiorze zwierzęcia otrzymamy zalecenia pooperacyjne:
- minimum 12 godzin głodówki pooperacyjnej,
- ochrona szwu przez 7-10 dni (stosuje się specjalne kołnierze),
- co najmniej 3-4 dniowa codzienna kontrola lekarska,
- natychmiastowy kontakt z lekarzem w razie jakichkolwiek niepokojących objawów.

Lekarza weterynarii należy poprosić o podanie numeru kontaktowego, najlepiej telefonu komórkowego, na który będzie można dzwonić przez najbliższe 24 godziny po zabraniu zwierzęcia do domu w razie niepokojących objawów.

Pacjent w domu

Zwierzę należy położyć w ciepłym i cichym miejscu, pamiętać musimy także o misce z wodą. Przez 1-2 dni pacjent będzie dość dużo spać - jest to normalna reakcja. Przez około 7 dni powinien chodzić tylko na smyczy - bieganie i większy wysiłek jest zabronione z powodu metabolizowania środków narkotycznych. Należy zawsze przestrzegać zaleceń lekarskich i terminów wizyt.

Co może się stać?

Niestety, każdy organizm reaguje inaczej i nie można przewidzieć, co może się stać. Skutki uboczne działania leków mogą być normalną reakcją, ale świadczyć też o pojawiających się komplikacjach - dlatego należy mieć możliwość kontaktu z lekarzem. Pojawienie się krwawego podbicia czy nawet opuchlizny na jednej z kończyn jest rzeczą normalną i pozostaje po utrzymywanym wenflonie żylnym.

Co może nas zaniepokoić:

- obfite krwawienie z rany,
- pojawienie się problemów oddechowych,
- całkowita bladość błon śluzowych (o ile nie zostaliśmy uprzedzeni o możliwości takiego objawu),
- rozejście się szwów,
- częste wymioty,
- brak oddawania moczu po 24 godzinach od zabiegu,
- całkowita niechęć do poruszania się następnego dnia,
- silne objawy bólowe po 24 godzinach od zabiegu.

Andrzej Gański
Lekarz weterynarii

data publikacji artykułu: 2007-11-24

Popularne teraz

Komentarze