Co piją koty...

Koty piją właściwie wszystko, kwestia tego – co koty MOGĄ pić? Tutaj czeka nas niemałe zaskoczenie, bowiem w zdecydowanej większości, jeśli chodzi o płyny w kociej diecie, przeważać powinna woda. Mleko, może się tam znaleźć, jednak nie każde i w ilościach jedynie niewielkich.

Mleko jako pierwszy pokarm

Każdy ssak, zaraz po narodzeniu, żywi się mlekiem. Jest to obserwowane u wielu gatunków ssaków. W przypadku małych kociątek, mleko do 8 tygodnia życia jest jednym z lepszych możliwych pokarmów. Jak to działa?
Organizm małych kotków, a właściwie ich przewód pokarmowy, od momentu “po urodzeniu” do mniej więcej 8 tygodnia życia, produkuje enzym zwany laktazą. Jest on niezbędny do trawienia tzw. cukru mlecznego zwanego popularnie laktozą. Ten właśnie enzym, chroni organizm małego kota przed problemami żołądkowymi, związanymi z obecnością w przewodzie pokarmowym mleka np. krowiego.

Mleko w diecie starszego kota

Kot nie powinien pić m.in. mleka krowiego, koziego i owczego. Włączenie do kociej diety któregoś z powyższych typów mleka, nie będzie najlepszym pomysłem. Głównym problemem, który sprawia, że lepiej podać kotu zwykłą czystą wodę niż mleko kozie lub krowie, jest zawarta w nim laktoza.

Z reguły u kotów zanika enzym, który sprawia, że koci organizm toleruje laktozę i po jej spożyciu, kota nie męczą żadne dolegliwości. Jest to związane z rozwojem organizmu w miarę starzenia się.

Są jednak także koty, które nie mają tego problemu, lubią mleko i mogą je pić, chociaż to czy mogą jest kwestią sporną, bo jeśli kot pije mleko i nie czuje się źle po jego spożyciu, to jednak nie zmienia to faktu, że mleko jest produktem wysokokalorycznym, który nie służy dobrze naszemu pupilkowi.

Czy żaden kot nie powinien pić mleka?

Zdecydowanie nie. Jak wspomniano powyżej, nie wszystkie koty tracą enzym odpowiadający za tolerancję laktozy. Niektóre z kotów posiadają go nawet w zaawansowanym wieku i wtedy można podawać im mleko – teoretycznie, ponieważ tak wysoka zawartość kalorii nie jest wskazana dla kociego organizmu. Mleko powinno być dla kota jedynie urozmaiceniem jadłospisu, podawanym niezbyt często (można je mieszać z wodą). Pamiętajmy, że mleko nie zawiera w sobie żadnych wartości odżywczych, które byłyby niezbędne do prawidłowego rozwoju kociego organizmu oraz jego funkcjonowania.

Pamiętajmy również, że niektóre kotki mają szczególne upodobania co do leniuchowania, a połączenie wysokokalorycznego mleka w jadłospisie z siedząco-leżącym trybem życia, może mieć przykre skutki w postaci szybko nabytej nadwagi, której potem trudno się pozbyć.
Mleko zawiera w sobie również dużo cukrów, węglowodanów oraz wapnia, mogących prowadzić do problemów ze zdrowiem.

Jeśli już chcemy podać kotu mleko, które będzie dla niego najlepsze?

• Specjalne mleko dla kota – na rynku są dostępne specjalnie przygotowywane oraz dostosowane do organizmu i jego potrzeb, mleka dla kotów. Są one produktami mlecznymi dobrej jakości, zawierającymi taurynę, bardzo potrzebną każdemu kociemu organizmowi. Tauryna jest odpowiedzialna za najważniejsze składowe kociego organizmu, czyli kości, serce oraz wzrok. Ten typ mleka, aktualnie najlepszy dla każdego kociego przyjaciela, ma w sobie także biotynę, odpowiedzialną za piękną i lśniącą sierść u kota oraz mocne pazurki. Pozostałymi składnikami, pozytywnie działającymi na koci organizm są m. in. żelazo i ważne dla organizmu witaminy.
• Mleko krowie – to produkt, którego raczej należy unikać. Mleko krowie zawiera bardzo dużo laktozy i białka, które nie dość, że jest bardzo trudno przyswajalne przez koci organizm, to jeszcze powoduje u kotów biegunkę, wymioty oraz bóle brzucha.
• Mleko kozie – mimo braku laktozy i kazeiny, nie jest uznawane za wybór konieczny czy chociażby nawet po prostu “dobry” dla kociego organizmu. Kozie mleko nie zawiera żadnych składników niezbędnych kociemu organizmowi do prawidłowego funkcjonowania, a do tego cechuje się wysoką kalorycznością.
• Mleko owcze – jest to mleko, które należy trzymać jak najdalej od swojego kotka. Powodem tego jest o wiele większa zawartość laktozy niż nawet w tak odradzanym mleku krowim!
• Mleko bez laktozy - jeśli nie zdecydujemy się na wybór specjalnego mleka dla kotów, a mimo tego będziemy chcieli je wcielić do kociego jadłospisu, wybierzmy mleko bez laktozy. Jej brak zapewni nam brak stresu i zmartwień o zdrowie kotka, a naszemu ulubieńcowi zaoszczędzi udręki w postaci silnych bólów, wymiotów lub biegunek. Nie przesadzajmy z nim jednak, mleko bez laktozy jest kaloryczne.

Ciekawostka – zamiennik mleka

Bywają sytuacje, kiedy kot szczególnie upodoba sobie mleko jako przysmak, i nie bardzo chce spożywać inne pokarmy. W takiej sytuacji można po części nie pozbawiać go tych przyjemności:

• Podając mleko rozcieńczone z wodą - kot powinien docenić walory smakowe i z aprobatą przyjąć tę propozycję,
• Podając kotu jogurt naturalny - jogurt w przeciwieństwie do mleka, zawiera wiele cennych witamin i minerałów pożytecznych dla organizmu zwierzęcia.

Mleko dla kota - podawać czy nie?

Uważa się, że mając na uwadze zdrowie i jak najlepsze samopoczucie naszego kociaka, nie powinno się wcielać do jego jadłospisu żadnego z typów mlek. Mleko jest produktem nie zawierającym jakichkolwiek pożytecznych składników odżywczych, a może jedynie doprowadzić do:

• Otyłości - z powodu swojej wysokiej kaloryczności,
• Biegunek,
• Wymiotów,
• Bólów brzucha,
• Złego samopoczucia i rozdrażnienia, wywołanego którąś z powyższych dolegliwości

[info]Pamiętajmy, że dobrze zbilansowana dieta, adekwatna do potrzeb organizmu naszego kociego przyjaciela, jest wystarczająca do zaspokojenia wszelkich potrzeb kociego organizmu.[/info]