Stres i agresja kota po spacerze

Mam 2 kastrowane kotki 5 i 4 lata i kocurka kastrowanego 3 lata. Do tej pory koty żyły w wielkiej przyjaźni, bawiły się. Nigdy nie wychodziły na spacery, ale teraz mieszkam w domku, wiec postanowiłam umozliwić kotom kontakt z naturą, oczywiście na smyczy i pod kontrolą. Wiem juz że zrobiłam błąd wyprowadzając je osobno, ale nie wiedziałam jak zareagują więc wolałam pojedyncze spacery. Kot wyszedł pierwszy i spodobało mu sie bardzo, ale prawdopodobnie stres jest duży, bo juz na spacerze zaczyna warczeć i syczeć, a jak go zabieram "krzyczy" na mnie. Wraca do domu i zaczyna syczeć na kotki, szczególnie na ta która równiez wychodzi na dwór. Kotka jest spokojna, przyjmuje postawę obronną, ale nie atakuje, spacery znosi bardzo dobrze. Trzecia kotka nie chce wychodzic, boi sie więc na razie tylko paraduje po domu w szelkach. W związku z tym, że kot wyraźnie żle reaguje na wychodzącą kotke i pozwala sobie na syki i warczenie w stosunku do mnie , proszę o odpowiedź na pytanie 1. Czy powinnam zrobić przerwę w wyprowadzaniu kotów na trawnik do czasu unormowania się sytuacji, czy raczej przełamywać trudności kontynuowaniem spacerów? Wydaje mi się, że stres kota nasila się, mimo zastosowania feliwayu. Wychodzenie z dwoma kotami jednocześnie nie jest możliwe, bo kot zaczyna syczeć na kotkę od razu, więc nawet nie mogę jej ubrać w szelki, po prostu ucieka. Obydwa koty są bardzo chętne i proszą o wyprowadzanie, problem pojawia się dopiero po spacerze. Co robić

Jeśli docelowo koty będą mieszkać w domu z ogrodem, do którego będą miały swobodny dostęp osobiście sugerowałabym zaniechanie "instytucji spacerów". Kotom należy pozwolić na samodzielne eksplorowanie terenu (kiedy, w jakiej formie i jak chcą). Kontrola ze strony właściciela powinna dotyczyć raczej tylko przestrzeni eksploracji np. Poprzez wydzielenie konkretnego dostepnego obszaru. Ps. Jeśli pobyt w domu w ogrodem jest czasowy - tym bardziej należałoby zaniechać wyprowadzania kotów w aktualnej formie. Pozdrawiam


Dane zanonimizowane
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.
Uwaga! Porada internetowa nie zastąpi badania i nie można jej traktować jako diagnozy. Jedyny właściwy wynik i diagnozę moża otrzymać w gabinecie weterynaryjnym po dokładnym zbadaniu zwierzaka przez lekarza weterynarii.