Agresja po sterylizacji
Witam, wiem że taki temat już był i skorzystałam z porady tam udzielonej, ale niestety to nie działa. Mam 2 siedmioletnie kotki, są siostrami. Jedną z nich ponad 3 tygodnie temu wysterylizowałam. Od tej pory atakuje drugą i niestety mnie również. Rozdzieliłam je na tydzień, agresją trochę się zmniejszyła. Po powrocie drugiej kotki wszystko zaczęło się od początku. Kupiłam Feliway i to też nie działa. Dałam jej 2 razy serene- um i to tylko ją usypia, ale nie zmniejsza agresji. Byłam u weterynarza i nic jej nie dolega. Nie wiem co robić, nikt nie chce takiej kotki a uśpienie jest ostatecznością. Proszę o pomoc.
Wiele zalezy od tego, jak wykonała pani poprzednie zalecenia. Po tygodniowej całkowitej izolacji koty powinny zacząć kontaktować się ze sobą na chwilę - w dalszym ciągu mając możliwość ucieczki w bezpieczne miejsce. Powinny jeść osobno i mieć osobne kuwety. Dopiero, kiedy zaakceptują się w takiej formie, można wypuszczać je razem na dłużej. Ponadto warto dalej stosować Felliway - feromony działają dopiero po dłuższym czasie, być moze 3 tygodnie to jeszcze za mało na efekt. Jeśli koty nadal będą agresywne można wypróbować metodę z klatką - mniej agresywnego osobnika umieszcza się w klatce tak, aby zwierzęta się widziały. Karmi się je wtedy w tym samym pomieszczeniu oraz zachęca do zabawy bardziej agresywnego tak, aby skupił uwagę na właścicielu i zabawce, a nie na drugim kocie. W ten sposób kot powoli przestanie zwracać uwagę na drugiego osobnika, gdyż będzie miał dodatkowe zajęcie. Terapia wymaga czasu i bardzo dużo cierpliwości.
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.