Brak odgłosów u psa
Kilka miesięcy temu przyjęłam yorka pod swój dach od osoby, która nie troszczyła się o pieska /podobno nie miała czasu/. Wiem, że pies był zamykany w klatce po królikach na czas jej nieobecności, był bardzo wylękniony, powolny, poza tym był zaniedbany. Obecnie widzę duże postępy u pieska, coraz częściej zaczyna okazywać radość, jego ruchy są coraz bardziej energiczne, pomiędzy nami nawiązała się silna więź. Dbam o niego bardziej niż o siebie. Nie ma problemu z wyjściem na zewnątrz, kiedyś był, wszystkie potrzeby załatwia na polku, apetyt mu dopisuje. Problem tkwi w tym, że piesek nie wydaje żadnych dźwięków, poza ziewaniem, do tej pory nie zaszczekał. Puszczałam mu już filmy na youtube z yorkami, które szczekają, zwraca na to uwagę, ale sam nie zaszczeka. Czy jest możliwe, że mógł być karcony za to, czy być może jest psim niemową? Bardzo proszę o poradę.
Przede wszystkim należy wykluczyć wady funkcjonalne ukł. Oddechowego (zwłaszcza biorąc pod uwagę rasę) oraz ewentualne zmiany chorobowe - dlatego w pierwszym rzędzie zasugerowałabym konsultację u lekarza prowadzącego zwierzę. Ps. Możliwy jest rownież czynnik behawioralny (psychiczny) lecz należy go brać pod uwagę w drugiej kolejności pozdrawiam
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.