Kotka fuka na kota ktorego nie było kilka godzin w domu

Mam w domu dwa kociaki samca i samiczkę. Oba maja po dwa lata i przebywaja razem od małego. Akceptuja siebie wzajemnie, bawią sie razem, czasami spia razem, jedno liże drugiego, taka kocia miłość, dodam że kot jest kastrowany a kotka po sterylizacji. Dzisiejszej nocy kot mi uciekl z klatki schodowej, sasiad przypadkowo go wypłoszyl na dwór. Znalazłam go na osiedlu po ok 10 godzinach, byl starsznie przestarszony gdyz jest kotem domowym i nie wychodzil nigdy na dwór, ale dał mi sie zlapac i bez oporu zanieśc spowrotem do domu. Po powrocie do domu kot (uciekinier) zachowuje sie normalnie, widac że czuje sie juz bezpiecznie, kotka natomiast "zwariowała" omija kota szerokim łukiem i fuka na niego. Kot czuje chyba że cos jest nie tak i schodzi z drogi kotce. Czy da sie jakoś przywrocić do normalnośc tą sytuację? O co chodzi kotce? Czy to może byc kwestia zapachu jaki pezyniósl kot z dworu? Zauważyłam że przy jedzeniu (zawsze jedzą razem z jednej miski; każde ma swoja komore, ) kotka siedziała obok kota spożywając karmę lecz po chwili podniosła glowę z nad miski powąchała kota (w okolicy szyji) i prychając kilka razy na niego uciekła. Co mogę zrobić w zaistnialej sytacji? Czy relacje między kociakami wróca do normalność? Zakladając że jest to kwestia zapachu przyniesinego przez kota z dworu czy powinnam go wykąpać?

Opisane zachowanie kotki jak najbardziej może wynikać z pojawienia się obcych czynników zapachowych. Z czasem sytuacja powinna wrócić do normy. Może Pani wykąpać kota "na sucho" (tzw. Suchym szamponem) i natrzeć "domowym zapachem" np materiałem typu kocim kocyk, wyściółka kociego legowiska). Preparat FeliWay również nie zaszkodzi. Pozdrawiam


Dane zanonimizowane
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.
Uwaga! Porada internetowa nie zastąpi badania i nie można jej traktować jako diagnozy. Jedyny właściwy wynik i diagnozę moża otrzymać w gabinecie weterynaryjnym po dokładnym zbadaniu zwierzaka przez lekarza weterynarii.