Agresja

Witam, od 5 lat mam dwie wysterylizowane kotki. Obie kotki w pełni się tolerowały przez cały ten czas, bez problemu korzystały z jednej kuwety, miski, leżanki. Między kotkami jest ok poł roku różnicy więc starsza kotka " matkowała" młodszej. Niedawno miało miejsce pewne zdarzenie: obie kotki spały razem na balkonie (jak często) ok godz. 1 w nocy na balkonie rozległ się straszny rumot, warczenie, syczenie. Kiedy po ok 15 sek. Wyiegliśmy z mężem na balkon widzieliśmy jak uciekają z balkonu dwa obce koty a nasze kotki są roztrzęsione. Wiedzieliśmy, że dla kota taka sytuacja to silny stres więc odseparowaliśmy je i kupiliśmy uspokajające obroże feromonowe. Problem polega na tym, że od tej sytuacji obie kotki totalnie się nie tolerują, traktują jak obce, atakują się, biją i gryzą. Co dziwniejsze to ich nietolerowanie zaczyna się tylko jak się zobaczą ale korzystanie z jednej kuwety, miski czy legowiska nie stanowi problemu pod warunkiem, że akurat ta druga nie widzi. Jest to dla nas tym większy problem, ponieważ w naszej rodzinie w każdej chwili może pojawić się dziecko. Cały czas spędzam w domu więc kocice nie mogą narzekać na brak zainteresowania czy nudę. Wobec nas kiedy są osobno są takie jak dawniej. Tulą się, mruczą typowe pieszczochy. Jak poradzić sobie z takim zachowaniem?

Odpowiedź

Sugeruję zwrócić się do lekarza prowadzącego o przepisanie preparatu łagodzącego stres oraz podjęcie prób normalizacji sytuacji poprzez aranżowanie codziennych kontaktów kotek, podczas których będziecie Państwo mogli kontrolować ich zachowanie. Szczególną uwagę trzeba poświęcić zachowaniom awersyjnym, przerywając kontakt, gdy dochodzi do ich eskalacji.  pozdrawiam. K. G

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl