Królik kuleje na tylną łapkę.

Witam. Dziś mój królik zeskoczył z łózka na panele. Zrobił to dosyć szybko i zaczął się ślizgać po podłodze. Uderzył wtedy łapką o kant szafki. Teraz kuleję. Wydaję mi się, że łapka puchnie. Kiedy próbowałam delikatnie wybadać, czy jest to złamanie, natknęłam się na coś, i w czasie gdy to dotykałam łapka delikatnie szła do góry. Na jutro umówiłam się do weterynarza, tymczasem martwię się, co będzie się działo tej nocy. Czy królik może zdechnąć? Nie zauważyłam, bo to było otwarte złamanie. A może to jest stłuczenie? Proszę o odpowiedz i pozdrawiam.

Odpowiedź

Witam


Jesli kończyna puchnie i "coś" czuć to może to śwadczyc po powaźniejszym urazie ortopedycznym. Jeśli byłoby to tylno delikatne stłoczenie kulawizna byłaby niewielkiego stopnia i przemijajnąca. Jeśli królik wyraźnie kuleje, lub nie chce sie poruszać wcale może to śwadczyc o uszkoczenie mięsni ścięgien więzadęl lub nawet o złamaniu. Raczej nie czekałbym do jutra tylko naj najszybciej udałbym sie do lekarza weterynarii na wizytę i jeśli zajdzie potrzeba na zdjęcie RTG 


Ważnue jest żeby pozostawić królita w klatce i nie pozwalac mu sie poruszać. Urazy ortopedyczne raczej nie doprowadzaja so zejśc śmiertenych, ale prosze pamietać że króliki sa bardzo wraźliwe na ból i stres.  


Pozdrawiam

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl