Łysienie i nadmierna chudość u suczki karmiącej

Moja prawie 3-letnia suczka urodziła 17 marca 4 zdrowe szczenięta. Od tamtego czasu jest dramatycznie chuda (zdjęcie nr 1 - ok. Rok temu, zdjęcie nr 2 i 3 - obecnie). Niby wagowo niedużo (z 4, 6 do 3, 9), ale widoczne to jest bardzo. Apetyt ma w porządku, mleko jest, od szczeniaków często ucieka. Zachowanie i wypróżnianie jest ok. Karmię ją karmą brit premium s junior zmieszaną z royal canin starter, tą ostatnią dokarmiam też szczeniaki. Następny problem to nadmierne wypadanie sierści, które zauważyłam od ok. Tygodnia. Robią jej się aż takie wyłysiałe miejsce na tułowiu, przeważnie podłużne (zdjęcia nr 4 i 5). Wystarczy, że ją pogłaszczę, a cała ręka w sierści. Opisałam te 2 problemy w jednym pytaniu, bo być może są ze sobą połączone. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że trzeba z nią iść do weterynarza i na pewno to zrobię jeszcze w tym tygodniu, ale chciałabym wiedzieć czego się spodziewać i czy nalegać na pobranie zeskrobin lub jakieś inne badania. Większość lekarzy z mojego miasta albo daje zastrzyki na wszystko, albo każe czekać ("może samo przejdzie"), a ja bardzo martwię się o swoją suczkę.

Witam, ubutek masy który Pani opisuje jest znaczny i znaczący poniewaz stanowi prawie 15 % masy ciała Pani suni, to tak jak by osoba ważąca 100 kg schudła do 85. Domyslam sie, że na pewno sunia jest systematycznie odrobaczana, ale przy tak nasilonym procesie idelnie byłoby zrobić badanie kału, krwi, badanie włosa i zeskronbinę. Pozdrawiam


Dane zanonimizowane
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.
Uwaga! Porada internetowa nie zastąpi badania i nie można jej traktować jako diagnozy. Jedyny właściwy wynik i diagnozę moża otrzymać w gabinecie weterynaryjnym po dokładnym zbadaniu zwierzaka przez lekarza weterynarii.