Straszne piski nimfy

Dzieńdobry, moja nimfa - samiec ok. 17 letni - od jakiegoś czasu, może rok, może dwa lata, trudno powiedzieć, bo to się nasila, wydaje straszliwe piski. Nie wygląda na chorego, jest bardzo ożywiony, fruwa jak szalony, i zaczyna tak piszczeć, kiedy otwieramy balkon, albo tylko uchylamy i odsłaniamy okno. Te piski - koszmarnie wysokie dźwięki - są nie do zniesienia ani dla nas, ani dla sąsiadów. Ja dostaje ciężkiej migreny. Często spędzamy całe dnie przy zamkniętych i zasłoniętych oknach, w zaciemnionym mieszkaniu, żeby uchronić się przed tym strasznym dźwiękiem. Najgorzej jest, kiedy odzywa sie jakis alarm samochodowy. Do tego papug żyje poza klatką, fruwa po mieszkaniu i ani go nie oddam ani nie zamknę w klatce po kilkunastu latach razem. Sytuacja jest rozpaczliwa i nie mam żadnych pomysłów. Od paru lat nie ma partnerki - ale z przyczyn, na ktore tu nie ma miejsca - nie mogę kupić mu kolejnej (dla jej dobra - najkrócej mówiąc). Pozdrawiam serdecznie, katarzyna

Witam; Jeśli można proszę o uściślenie: - od kiedy nie ma drugiej papugi; - jak wyglądają układy z psem (wnioskuję z innego pytania); - dlaczego nie może być drugiego ptaka; Pozdrawiam. K. G


Dane zanonimizowane
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.
Uwaga! Porada internetowa nie zastąpi badania i nie można jej traktować jako diagnozy. Jedyny właściwy wynik i diagnozę moża otrzymać w gabinecie weterynaryjnym po dokładnym zbadaniu zwierzaka przez lekarza weterynarii.