Babeszjoza i żółtaczka.
Witam. U mojego pieska wczoraj wykryto babeszjozę i żółtaczkę. Dzisiaj dostał kroplówkę oraz różne zastrzyki. Piesek jest strasznie słaby. Wymiotował, sikał krwią, ma problemy z oddychaniem, nie chce jeść oraz pić. Ma dopiero 4 latka. 2 tygodnie temu znaleziono u niego kleszcza ale od 2 dni się to wszystko zaczęło. Piszę po to, aby dowiedzieć się czy ma jakieś szanse na przeżycie. Jestem do niego bardzo przywiązana i strasznie chcę mu pomóc ponieważ widzę, że strasznie się męczy. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Witam, Babeszjoza niestety jest bardzo ciężką chorobą. Piesek jest pod opieką lekarza i w tej chwili musi Pani czekać na efekty leczenia. Po podaniu leku eliminującego Babesię z krwi, możemy jedynie działać objawowo, wspomagając narządy wewnętrzne, które ucierpiały w czasie rozwoju choroby i nawadniając psa za pomocą kroplówek. Mam nadzieję, że Pani pies wyzdrowieje. Trzymam kciuki! Pozdrawiam serdecznie Babeszjoza,
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.