Wylizywanie sierści

Witam. Moja 2 letnia, kastrowana kotka od kilku miesięcy wylizuje sierść. Była przebadana przez lekarzy. Wykluczono alergię, choroby skóry, pchły. Sierść jest błyszcząca. Weterynarz stwierdził, że problem ma podłoże psychiczne. Co prawda nie ma żadnych zmian w domu! Otrzymałam tabletki ale moja kotka nie chce ich jeść. Każda próba podania kończy się stresem kota i jeszcze większym wylizywaniem sierści. Co ja mam robić?

Witam; Jeśli lekarz prowadzący zasugerował psychiczne podłoże zmian należy określić przyczynę, lecz w sposób bezpośredni. Zmiany w otoczeniu i życiu kota nie stanowią jako jedyne podłoża opisanego zachowania. Należy dokładnie i szczegółowo przeanalizować całą sytuację, co wymaga wizyty w Państwa miejscu zamieszkania. Dlatego też sugeruję zaprosić specjalistę (psycholog zwierząt) na konsultację. Ps. Nie wiem, jakiego typu tabletki zaordynował lekarz, lecz jeśli kot ma problem z ich przyjmowaniem, co z kolei zwiększa stres, należy rozważyć zmianę sposobu ich podawania, lub zmianę formy leku - jeśli to możliwe. Pozdrawiam. K. G


Dane zanonimizowane
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.
Uwaga! Porada internetowa nie zastąpi badania i nie można jej traktować jako diagnozy. Jedyny właściwy wynik i diagnozę moża otrzymać w gabinecie weterynaryjnym po dokładnym zbadaniu zwierzaka przez lekarza weterynarii.