Leukocyty w moczu u psa
Moje pytanie dotyczy konsultacji i ewentualnych sugestii odnośnie prowadzenia psa. W sierpniu b.r pies (duzy, mieszanka owczarka ok 35 kg) przestał jeść, potem pić, prawie nie sikał. Kilkakrotnie odesłany przez weterynarza - stwierdzil ze to zmiany hormonalne, upały itp. Po badaniu okazało się, ze w moczu wystepuje bardzo duża liczba leukocytów. Dostawal antybiotyk dozylnie 3 dni, potem Hiconcil, Furagin i Furasept. Dwa tygodnie spokoju i pies znów przestał jeść i pić. Zmieniliśmy weterynarza - kolejne badania - szczawiany we krwi, leukocyty podwyższone, kolor krwi ciemny, bilirubina podwyższona. Wykluczona testami zostala borelioza i hepatozoonoza. Jeszcze raz podano psu Hiconcil. Znów nastala poprawa 3 tygodniowa. Usg i rtg brzucha nic nie wykazało. Posiew moczu też nic. Obecnie jest duża liczba leukocytów (+++) w moczu, w polu widzenia 16. Weterynarz zadecydowała, by zastosować kilkutygodniowe leczenie Enrobibiofloxem po miesiącu, jeśli nic nie pomoże usg w znieczuleniu, ewentualnie kontrast. Czy z Waszej strony są jeszcze jakies sugestie w jakim kierunku badać psa? Dodam jeszcze, że był to szczeniaczek (obecnie ma 18 miesięcy i nie było przez rok zadnych problemów!!!) odebrany właścicielowi, zaniedbany, zagłodzony, zagliszczony i zawszony do tego stopnia,że weterynarz powiedział, ze nie widział czegoś takiego -szczenie było oblepione wszami i gnidami, skóra schodziła. Nim ukończył rok, został pogryziony przez kleszcze ale borelioza i hepatozoonoza zostały wykluczone. Dziękuję za pomoc, pozdrawiam Adrianna Kowalczyk.
Wskazane badanie przeglądowe krwi z rozmazem - najlepiej ręcznym, dokładne usg nerek, prostaty wykonane najlepiej przez specjalistę od USG (czyli kogoś kto tylko zajmuje się diagnostyką ultrasonograficzną)
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.