Osowiała koszatniczka

Dzień dobry! Chciałabym się zapytać o moją koszatniczkę. Moja koszatniczka skończy w grudniu 6 lat. Od dwóch dni obserwuję u niej dość objawy, które zaniepokoiły mnie. Gryzoń stał się osowiały, bardzo mało je mogłabym śmiało powiedzieć, że ilość jej jedzenia to maksymalne minimum. Nie zaobserwowałam również, żeby cokolwiek piła. W skutek tego zapadły jej się trochę boczki, a sama bardzo powolutku chodzi i bardzo często się przeciąga, ale w taki dość nietypowy sposób, ponieważ wygląda to jakby na siłę przykładała brzuch do podłoża. Kiedy siedziała u siebie to przez cały czas spała, jednak kiedy wyciągnęłam ją i usadowiłam niedaleko mnie zaobserwowałam, że śpi, ale co jakiś czas wstaje i niewielkie odległości przespaceruje sobie co jakiś czas przeciągając się w taki nietypowy sposób. Myślałam, że może ma jakiś problem z oddaniem stolca jednak zaobserwowałam, że oddaje stolec bez problemu. Mocz również oddawała. Co mnie zaciekawiło to, że koszatniczka podąża bardzo za mną i stara się być jak najbliżej mnie i obecnie siedzi u mnie na ramieniu dość mocno przytulona. Zastanawiam się czy coś dzieje się z jej zdrowiem, czy takie zachowanie jest wynikiem jakiejś depresji lub zmiany pogodowej i niskiego ciśnienia. Z góry dziękuję za pomoc monia

Witam, Brak apaetytu u tak małych zwierźąt moźe być dość powaźny w skurkach dlatego radziłabym jak najszybciej zgłosić się do lekarza weterynarii zajmującego się leczeniem drobnych ssaków.   Pozdrawiam, Lek. Wet. Kierklewicz Magdalena


Dane zanonimizowane
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.
Uwaga! Porada internetowa nie zastąpi badania i nie można jej traktować jako diagnozy. Jedyny właściwy wynik i diagnozę moża otrzymać w gabinecie weterynaryjnym po dokładnym zbadaniu zwierzaka przez lekarza weterynarii.