Uszkodzony ogon
Witam. Kilka dni temu mój kocur doznał uszkodzenia ogona i rana wygląda dość poważnie bo ma odgryziony kawałek ogona mniej więcej na środku i postanowiliśmy mu zawinąć rane w bandaż wraz z gazą nasączoną wodą utlenioną. Więc pytam czy ta metoda poskutkuje bo ciągle lizał rane i boimy się by nie wdała się infekcja. A w takiej ranie to jest możliwe w 100%. Czy może lepiej pojechać osobiście do weterynarza?
Jeszcze lepiej byłoby wybrać się w towarzystwie kota. Pozdrawiam lek. Wet. Michał Czingon specjalista chirurg
Dane zanonimizowane
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.
Uwaga! Porada internetowa nie zastąpi badania i nie można jej traktować jako diagnozy. Jedyny właściwy wynik i diagnozę moża otrzymać w gabinecie weterynaryjnym po dokładnym zbadaniu zwierzaka przez lekarza weterynarii.