Lablador - uporczywe lizanie odbytu + przykry zapa
Witam serdecznie. Proszę o poradę w sprawie mojego półtora rocznego labladora. Problemem jest uporczywe wylizywanie odbytu i bardzo brzydki zapach w jego okolicach. Pies systematycznie odrobaczany, w ciągu ostatnich trzech miesięcy trzy razy sprawdzane gruczoły okołoodbytowe - za każdym razem można powiedzieć czysto. Nie saneczkuje. Nie bierze żadnych leków, wcześniej nie chorował. W okolicach odbytu nie ma żadnych ranek, strupków itp. Jest tylko lekko zaróżowiona sierść, bez krwawień. Karma sucha royal canin i od czasu do czasu puszki mięsne o bardzo dobrym składzie. Czy fakt, że gruczoły okołoodbytowe są czyste może przesądzać o tym, że to na pewno nie problemy z zatokami tylko np. Alergia? Byłam już u weterynarza, ale mam jeszcze pewne wątpliwości i chciałabym zaczerpnąć informacji również z innych źródeł.
Hipoteza alegii jest jak najbardziej zasadna, świąd lokalizujący się w okolicy odbytu występuje i przy atopowym zapalenie skóry jak i (znacznie częściej) przy alergii pokarmowej. Należałoby więc rozważyć czy nie jest to świąd natury alergicznej
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.