Kleszcz w pachwinie psa
Witam, mam 3 letniego psa kundla waży ok 10-15 kg jest zaczepiony odrobaczony od kleszczony, lecz wgryzł mu się mały kleszcz 2 dni temu po pierwszej nieudanej próbie wyciągnięcia (ponieważ kleszcz był mały w sierści a pies czuł dyskomfort i ciężko było go uchwycić pęsetą) pies nie chce dać sobie już do wyjąć bo warczy i chce ugryźć. Buda jest pryskana co jakiś czas sprayem happs a ostatnie krople na kleszcze dostał rok temu. Wizyta u weterynarza też odpada bo pies wyczuwa coś nieprzyjemnego i nawet nie chce wsiąść do auta ani założyć kagańca. Nigdy nie lubił wizyt u wet. A weterynarz karze go przywieść. I moje pytanie jest następujące. Czy mogę psa znieczulić jakimiś lekami np. Oksazepamem lub hydroksyzyną? I sam mu go wyjąć. Nigdy nie miał problemów z wyjęciem kleszcza raz jak wrócił z lasu to miał dosłownie z 10 na szyi i nie robił problemów.
Proszę skontaktować się z lekarzem wet. , który zna psa i zapytać o najlepsze dla czworonoga środki uspoakajajace (rodzaj preparatu i dawki). Bfp Polecam artykuły: Jak usunąć kleszcza,
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.