Nadmierne wylizywanie się u kota

Witam, od ponad 9 m-c walczę z nadmiernym wylizywaniem się mojej 3 letniej kotki. Była kotką częściowo wychodzącą - wiosna, lato, jesień na dworze. Zima w domu. W styczniu tego roku zauważyliśmy ze nadmiernie się wylizuje w dolnej cześć brzuszka i na nóżkach. Weterynarz stwierdził ze to alergia na ślinę pcheł (rzeczywiście zapomnieliśmy jej zakropić i miała pchełki). Od tego czasu co miesiąc zakrapiamy ja mimo ze po pchełkach już dawno nie ma śladu. Kapaliśmy ja w specjalnym szamponie, od miesiąca jest tez na karmie hypoalergicznej. Niestety schemat się powtarza - wizyta u weterynarza, krople + zastrzyk, 20 -30 dni spokoju i znów wylizywanie. Parę dni temu została również zakropiona, ale tym razem kropelki nie pomogły, nadal się wylizuje. Weterynarz powiedział że nie ma sensu robienia testów alergicznych ponieważ to i tak nie da nam jednoznacznego wyniku na co kot może być uczulony. Powoli robię się bezsilna (byliśmy z tym problemem już u 3 weterynarzy). Co mogę jeszcze zrobić, żeby jej pomóc? Ps: odkąd zważyliśmy problemy z wylizywaniem się, kotka nie wychodzi na dwór.

Odpowiedź

Jeśli to dotychczas nie było poruszane, proszę wykonać badania moczu - wylizywanie podbrzusza często pojawia się przy subklinicznych problemach z pęcherzem. Kolejnym aspektem, który należy wziąć pod uwagę to wylizywanie psychogenne - proszę rozważyć zastosowanie preparatów zawierających syntetyczne feromony.

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl