Szczepienia a kastracja
Zamierzam oswoić dzikiego młodego kota, którego dokarmiam, (na pewno jest dziki, widać ze rzucano w niego kamieniami itp. i ma złe doświadczenia z ludzmi ). Na pewno nie miał tez żadnych szczepień. Moje pytania: - po kastracji, bo od tego chce zacząć, ile trzeba odczekać żeby dać mu komplet szczepień i oczywiście odrobaczenie? - czy szczepionkę w pierwszym podaniu można zblokować tj podać od razu na kilka chorób razem + p. wściekliźnie? - po jakim czasie od szczepienia uznaje się, ze kot jest zabezpieczony, gdyby miał np. wylądować na pare dni w kocim hotelu? Rozumiem, ze można mu podać na odrobaczenie preparat naskórny, żeby ograniczyć stresy związane z ukłuciami, np. podczas kastracji?
Sugerowałabym odwrotną kolejność najpierw Odrobaczanie po 48h szczepienia a po 7 dniach operacja. Preparaty w formie spot-on nie działają na wszystkie rodzaje pasożytów wewnętrznych tzn tasiemce. Owszem na rynku dostępne są szczepionki poliwalentne które w swoim składzie mają: szczepionkę przeciwko kalcywirozie, herpeswirozie oraz panleukopeni dodatkowo mogą mieć FIV/FeLV ( przed tym szczepieniem wymagany jest test) BEzpieczniej było by dla kota wykonać tylko szczepienie ochornne od chorób zakażnych ewentualnie w 2 dawce( po miesiącu) łacznie z szczepieniem przeciwko wściekliźnie. 2 tygodniowy okres kwarantanny po dwukrotnym szczepieniu jest wystarczający aby kot mógł przebywać w kocim hotelu.
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.