Wysterylizowany kot bez usuwania jąder
Miesiąc temu kupiłam kota, 6 miesięcy. Właścicielka oznajmiła iż kot był poddany sterylizacji i nie będzie mógł być reprodukrorem (kot jest rasowy). Przy czesaniu kota zauważyłam iż posiada on oba jądra, których zaraz po zakupie nie było widać. Posiadałam już wcześniej kota po sterylizacji nie posiadał on jader. Proszę o udzielenie i odpowiedzi, czy fakt iż kot ma jądra oznacza, że będzie płodny, czy tyko będzie znaczył teren, i co najlepiej zrobić w tej sytuacji? Pozdrawiam kasia
Na ogół kastracja kocura polega na usunięciu jąder. Jeżeli zastosowano inną metodę (przecięcie lub podwiązanie nasieniowodów) to powinno to być odnotowane, gdyż jest to mało popularny sposób. Uważam, że należy skontaktować się z hodowcą i ewentualnie lekarzem, który dokonywał zabiegu. Po zdobyciu informacji jaki zabieg został wykonany można wysnuć dalsze wnioski.
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.