Po dłuższym głaskaniu kot gryzie

Mam dwuletnią, wysterylizowaną kotkę - persa. Jest wielkim pieszczochem, wystawia zawsze brzuch do miziania. Mruczy wtedy, ale po jakimś czasie niespodziewanie obejmuje mnie łapami, gryzie (mocno), wstaje i szybko odchodzi. O co chodzi? W końcu lubi to mizianie czy nie? Wydawało mi się, że tak.

Prawdopodobnie lubi, ale w odpowiednim dla niej momencie daje znać, że już jej to nie odpowiada (np. Gdy głaskanie z kociego punktu widzenia trwa zbyt długo). Pozdrawiam


Dane zanonimizowane
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.
Uwaga! Porada internetowa nie zastąpi badania i nie można jej traktować jako diagnozy. Jedyny właściwy wynik i diagnozę moża otrzymać w gabinecie weterynaryjnym po dokładnym zbadaniu zwierzaka przez lekarza weterynarii.