Szczeniak nie chce chodzić

Witam, mam 5 tygodniowego szczeniaka rasy tosa. To jedyny maluch jaki ocalał z miotu, który "zabrał" herpes i którego mama odeszła z trakcie porodu. Kilkutygodniowa walka wydawała się zakończyć sukcesem, kiedy nagle maluch zaczął mieć problemy z poruszaniem się. Pierwsza myśl, bo zbiegło się to z terminem odrobaczenia i brzuszek był powiększony, to zarobaczenie. Podałam preparat drontal junior, ale nie poprawiło to znacząco kondycji pieska, tzn. Pasożytów nie ujawniłam, a brzuszek zmniejszył swe napięcie. Mały dużo śpi, ale już wybudzony chce się bawić, podgryzać. Jedynie nie bardzo chce chodzić. Chwiejnym krokiem pokona jakiś dystans po czym siada. Wstawanie odbywa się na raty, tak jakby zastanawiał się czy ma już na pewno wstać. Jak wstanie to nie ciąga tylnym łapkami, ale np. Rozjedzie się lub przysiądzie. Popłakuje wtedy co nieco, ale nie wydaje się być to bólowe, raczej takie bezradne. Na jego punkcie jestem hipochondryczką. Idziemy oczywiście na wizytę do lecznicy. Ale ja już wyczytałam w necie o syndromie Wobblera i bardzo się boję, choć rasa nie jest jakoś szczególnie predysponowana do tego schorzenia. Oboje rodzice byli całkowicie wolni od dysplazji. Czy możliwe jest, aby takie objawy były swoistą konsekwencją przebycia herpeswirusa i karmienia preparatem mlekozastępczym? A może to na skutek długotrwałej antybiotykoterapii? Zachowanie malca zmieniło się dosłownie z dnia na dzień. Jakie są rokowania przy tak wczesnym ujawnieniu choroby Wobblera? Czy jakiś niedobór witaminowo-mineralny może dawać podobne objawy? Szczeniak jest karmiony obecnie karmą welpenbrei canina, dostaje mięso, gotowane warzywa. Proszę o pomoc!

Odpowiedź

Witam


prosze zakupic dobrej jakosci witaminy nastawowe typu cortaflex, dolfos arthrofos, apto-flex czy can vit albo canviton


dodatkowo prosze dodawac psu albo galarete albo dawac kosc wieprzowa lub wolowa do jedzenia, sa one naturalnym zrodlem witamin i skladnikow stawow i ich mazi.


poza tym, moze warto jednak dac cos przeciwbolowego psu, bo moze jednak cos go boli i w ten sposob zacheci to go do chodzenia.


no i to , co moim zdaniem jest bardzo wazne- psy musza chodzic! wiec trzeba poddac pieska rehabilitacji- wykonywac z nim odpowiednie cwiczenia i prace, tak zeby miesnie prawidlowo rozwijaly sie i wzmacnialy stawy i kosci.


moze jest jakas lecznicac ktora oferuje takie uslugi, zeby pokazac pani jak sie wykonuje prawidlowo rehabilitacje.


 


zachowanie kondycji zdrowotnej,  dieta przy zwyrodnieniach stawów,  Żywienie szczeniąt,  Dieta BARF dla psa,  

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl