Co to za choroba???

Witam, w ubiegłym roku znalazłam 5 wyrzuconych do rzeki szczeniąt. Zabrałam do domu , pielęgnowałam wraz z całą rodziną, dla dwojga znalazły się inne domy dwa pieski i sunia pozostały u mnie. 3 marca tego roku jeden trafił do lekarza wet z popiskiwaniem, kulejący na jedną przednia łapę, z gorączką, brakiem apetytu, wymiotami. Diagnoza była taka-choroby od kleszcza brak, na pewno boląca łapa na skutek jakiegoś urazu. Pies wyzdrowiał. Ale od tamtego czasu zauważyłam chudnięcie wszystkich piesków? Choć pożywienie to samo? I ostatnio we czwartek nagle zaczęło się od tego samego pieska, biegał był radosny jak zawsze , nagle utrata apetytu, ogólne osłabienie, wymioty ale tylko śliną, przy tym trochę piany z pyska, , wizyta, leki , kroplówki, bardzo słaba poprawa , pierwszego dnia diagnoza:zatrucie, drugiego: być może na 90% babeszjoza, na 10% zatrucie. Sprawdzam w necie , objawy nijak nie pasują do diagnozy. Brzuch przy badaniu nie bolesny. Pojawiły się znowu wymioty, tym razem ślina ze krwią. Następnie zachorowała sunia, brak apetytu, wymioty śliną, ogólne osłabienie, ale stan nieco lepszy ogólny od pierwszego pieska. Wczoraj wieczorem trzeci mój piesek już nie chciał jeść kolacji. Dziś jakoś tak trochę smutny zjadł nieco mięska gotowanego z kurczaka ale nie tak z apetytem jak przedtem. Dodam, że pieski nie jadły kości, czy innych rzeczy niedozwolonych. Przeszukałam już chyba wszystkie strony w necie co to może być nie znajduję odpowiedzi. Moja pani doktor kilka razy zmieniała wypowiedź co do diagnozy. Na początku stwierdziła, że nie jest pewna co to może być, później powiedziała, że może podtruły się opryskiem? Proszę podpowiedzcie co to może być? Może ktoś z was spotkał się z podobnymi objawami? Tak bardzo kochamy te pieski a mamy w domu jeszcze spaniela, boimy się , że może jest to coś zakaźnego? Proszę o odpowiedzi. Pozdrawiam. Można pisać do mnie:laura_sara3@o2tlen. Pl

Odpowiedź

Witam.


Jeśli na podstawie badania klinicznego lekarz nie jest w stanie postawic rozpoznania, to diagnostyka powinna zostać rozszerzona o badania dodatkowe. Uważam, że w tym konkretnym przypadku warto wykonać parazytologiczne badania kału, morfologię i biochemię krwi.


Pozdrawiam.

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl