Żywienie nimfy

Aby rozwijać się prawidłowo, wywodząca się z Australii nimfa – oprócz komfortowej i przytulnej klatki – potrzebuje również właściwie dobranego, zróżnicowanego pożywienia, którego podstawą powinny być dobrej jakości granulaty oraz mieszanki zbóż. Nie każda z nich nadaje się jednak dla naszego gatunku papużki, a także musi być dopasowana do trybu życia, stanu zdrowia i wieku danego osobnika.

Żywienie nimfy

Aby rozwijać się prawidłowo, wywodząca się z Australii nimfa – oprócz komfortowej i przytulnej klatki – potrzebuje również właściwie dobranego, zróżnicowanego pożywienia, którego podstawą powinny być dobrej jakości granulaty oraz mieszanki zbóż. Nie każda z nich nadaje się jednak dla naszego gatunku papużki, a także musi być dopasowana do trybu życia, stanu zdrowia i wieku danego osobnika.
Żywienie nimfy opiera się w gruncie rzeczy na różnych rodzajach kanaru – który zawiera dużą ilość koniecznego białka, tłuszczu i minerałów, dlatego powinien zawierać aż 50% codziennej mieszanki – oraz prosa (w postaci granulek lub w kłosach – tzw. proso senegalskie: proso żółte, czerwone, zielone, białe czy proso japońskie). Uwielbiają jeść je w kłosach, dokładnie tak, jak ich dzicy pobratymcy – zapewnia to ptakowi dodatkową stymulację oraz zabawę, więc jeśli tylko mamy taką możliwość, warto zaopatrzyć się w nie i przywiązać długimi łodygami do klatki, tuż obok (kupowanych okazjonalnie) kolb, które – choć działają na nimfy jak kocimiętka na koty – są wysoce kaloryczne.
Kupując gotową mieszankę, musimy zwrócić uwagę na jej skład – najlepiej wybrać taką, która będzie zawierała kilka rodzajów prosa, co można poznać po różnokolorowych drobnych kulkach. Unikać należy pokarmów ze zbyt dużą ilością słonecznika oraz orzeszków, tym bardziej, gdy nasz ptaszek nie należy do tych ruchliwych – są to ziarna bardzo obfite w tłuszcze, których nadmiar prowadzi do problemów zdrowotnych.
Warto nadmienić, że słonecznik jest uzależniający dla papug i często wybierają go sobie z pokarmu, zostawiając całą resztę. Nie powinniśmy dopuścić do takiej sytuacji – najlepiej wtedy zmniejszyć jego ilość w mieszance, wykorzystując go jako przysmak lub nagrodę do nauki.
Ważnym składnikiem są też konopie. Choć zawierają dużą ilość tłuszczu, to stanowią też świetne źródło witamin, dlatego warto je podawać w okresie pierzenia, ale też w jesień i zimę. W przypadku ptaków, które nie mają zbyt dużo ruchu, należy ograniczyć się do kilku ziarenek dziennie.
Częstym składnikiem mieszanek jest suszona kukurydza. Niestety, nimfy niezbyt chętnie po nią sięgają. Bardzo lubią natomiast świeżą kukurydzę, którą możemy im podawać latem, oraz gotowaną – jednak ta nie może być posolona.
Poleca się dodawać do diety również płatki zbożowe, zwłaszcza kukurydziane, które są szczególnie lubiane właśnie przez nimfy. Stanowią one cenne źródło wielu składników odżywczych, ale oczywiście nie mogą być podstawą diety. Świetnie sprawdzają się jako smakołyk lub nagroda.
Nimfy są ptaszkami bardzo ciekawskimi i z pewnością po jakimś czasie zaczną z nami biesiadować. Jeśli mamy pewność, że to, co jemy, nie zaszkodzi papużkom, ani nie zawiera dużej ilości soli czy cukru, nic nie stoi na przeszkodzie, aby od czasu do czasu podać im płatki kukurydziane, świeże kiełki (np. amarantusa, kozieradki, gorczycy, rzodkiewki) czy też niewielkie ilości makaronu, ryżu, jajka na twardo (głównie żółtka – zaleca się urozmaicanie nim ptasiej diety jeden raz w tygodniu, jednak raczej nie częściej). Wszystko jednak powinniśmy najpierw sprawdzić w zaufanych źródłach – tak niepozornie wyglądający owoc jak awokado jest w istocie zabójczy dla każdej papugi.
Ptaki te nie wyrażają jednak takiej ciekawości w stosunku do obcego jedzenia – nimfy preferują „sprawdzone” pokarmy i nie jest łatwo przekonać je do czegoś innego. Powinniśmy jednak spróbować odkrojonego kawałka jabłka (bez pestek!), kiwi, banana, jak i tych egzotycznych owoców – granata (z pestkami), daktyli czy ananasa. Musimy być jednak pewni, że owoce nie były pryskane.
Podając owoc, nie umieszczajmy go pomiędzy prętami klatki – kwas z owoców jest w stanie rozpuścić trujący dla papug cynk, który przeniknie do pożywienia.
Pamiętajmy też, że ptaki potrzebują wapnia. Odradza się stosowanie kostek wapiennych, które często zawierają wiele sztucznych dodatków, nie wolno też podawać papugom kredy. Najlepszym i naturalnym źródłem wapnia jest sepia, czyli kość mątwy, która dodatkowo zawiera wiele wartościowych składników mineralnych. Dodatkowo sepia pomaga ścierać dziób, co pozwoli nam uniknąć zbędnych wizyt u weterynarza.
Do picia powinniśmy podawać tylko i aż wodę, do której dostęp ptak powinien mieć cały czas. Najlepiej, aby była przegotowana, w temperaturze pokojowej – świeża woda z kranu zawiera w sobie szkodliwy dla papug chlor. W pełni zaspokaja ona wymagania papugi – nie powinniśmy dać się zmylić produktom specjalnie dodawanym do wody, które zwiększałyby zawartość witamin czy innych związków – odpowiednio dobrana dieta całkowicie nam wystarczy.

data publikacji artykułu: 2017-04-19

Popularne teraz

Komentarze