Odrobaczenie kocurka

Witam. Dzisiaj byłam u weterynarza z moim koteczkiem(kocurek ma prawie 4miesiące) i został pierwszy raz odrobaczony ponieważ mam go dopiero od kilku dni. Podano mu pół tabletki cestal cat i kotek zwymiotował po ok. 1. 5h niestety dość dużo tego było. Były widoczne pasożyty tasiemce(zauważyłam dwie) i glisty(bardzo dużo). Zadzwoniłam do weterynarza i powiedział mi abym podała mu pół tabletki zaraz nazajutrz a nie tak jak na początku była mowa za 2tyg ale martwię się o kotka że to będzie za duże obciążenie na jego wątrobę. Czy te wymioty to normalny objaw skoro jest aż tak zarobaczony kot? No i oczywiście czy dać te pół tabletki? Dzisiaj od godz 13 po wizycie u weterynarza i po wymiotach nie oddał jeszcze stolca, ma bardzo duży brzuszek i cały czas śpi :( proszę o poradę.

Odpowiedź

Jeśli kot był silnie zarobaczony na skutek śmierci w jego organizmie wielu pasożytów może dojść do toksemii. Objawami łagodnego zatrucia kocięcia po odrobaczaniu jest posmutnienie i niechęć do zabawy. W przypadku pogłebiania się objawów, pojawienia się nudności czy biegunki lub zaparć konieczna jest pilna konsultacja specjalistyczna u prowadzącego kocię lekarza weterynarii specjalisty chorób psów i kotów. Wchłaniające się do organizmu produkty przemiany materii pasożytów są o wiele bardziej tksyczne dla wątroby niż kolejna dawka odrobaczania zalecona przez lekarza weterynarii. Odwlekanie kolejnego odrobaczania uważam za bezzasadne, zwłaszcza przy tak silnej inwazji nicieni i tasiemców u Pani kotka.  


 


Polecam artykuły:  


 


odrobaczanie,  robaczyce,  poradnik dla właścicieli kociąt,  

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl