Brak apetytu i osowienie po ugryzieniu u szczeniaka

Witam, moj 6-miesieczny amstaff zostal wczoraj ugryziony w lewa czesc ryjka przez starszgo amstaffa . Zaraz po zajsciu pies zostal zaprowadzony do weterynarza . Dostal znieczulenie (uspiony), mial oczyszczona rane , zamiast szwow pani doktor uzyla jakiejs substancji do sklejenia rany i popsikala jakims sprayem (ryjek jest czarny w tym miejscu) . Dostal jeszcze zastrzyk na wybudzenie . Teraz chodzi w kolnierzu . Dostal jakis antybiotyk i lek przeciwbolowy, ktory ma dzialac do 24h . Nie wiem co dzieje sie z moim psiakiem, gdyz od wizyty u pani doktor to bylo dokladnie 24. 02. 17 kolo godz 16 wg sie nie zalatwil. Do tego jest bardzo niespokojny , malo spi . Caly czas skamle i nie moze usiedziec w jednym miejscu . Czy to jest normalne? Czy pani doktor dobrze sie nim zajela ? Czy dobrze zrobila, ze nie uzyla szwow ? Powiedziala , ze rana jest na 2 szwy , ale gdy je mu zalozy to bedzie go bardziej swedzialo i ze to lepiej uzyc tej substancji do sklejenia rany . I nie wiem do czego tez sluzy ten spray , ktorym go spsikala na koniec. Piesek w miejscu rany ma czarna siersc . Spray ten mial zapach jak jakis decolac . Prosze o pomoc . Jak mam sie teraz zajac moim pupilem zeby nie cierpial .

Odpowiedź

idz do lekarza by sie zają na forum ci nie pomożemy ale


. pies ma kołnierz jak nie trudno wykocypowac jest to bardzo duża zmina w jego codzinnym życiu i wystrczjaca by jego zachowanie zminiło sie diametralnie.


2. ran pogryzionych zwykle sie nie szyje poniewaz sa one zakarzone


3. pies otrzymuje leki przeciwbólowe wiec raczej nic go nie boli


4. to amstaff wiec i tak generalnie mało co go boli :-)


5. antybiotyk należy powtarzac więc podczs wizyt kontrolnych jest okazja zapytac lekarza


6. reasumujac problem z zachowaniem raczej nie wynika z samer rany alle z kołnierzem no chyba ze wytworzyl sie ropien ale to lekarza raczej widział i odpowiedni postepowal


 

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl