Nieprawidłowe leczenie psa

Witam, w weekend mój piesek zaczął się dziwnie zachowywać. Pojawiła się biegunka, w której zauważyłam dziwny śluz i wymioty w kolorze żółtym, gęste, konsystencja piany. W poniedziałek widząc, że objawy nie ustępują poszłam z sunią do weterynarza, który stwierdził, że przyczyną są zjedzone kości z kurczaka, których nie może strawić. W związku z tym zaproponował podanie suni kroplówki, a następnie zastrzyku. W kroplówce podane zostały dodatkowo jakieś leki, oraz nospa rozkurczowa. Niestety lekarz nie dodał żadnego wpisu w książeczce psa, mimo iż miałam ją ze sobą i nawet dałam ją weterynarzowi. Przy wyjściu dowiedziałam się, że muszę przyjść jeszcze następnego dnia, co uczyniłam. I mimo znacznej poprawy, gdyż piesek zaczął jeść i pić, wypróżniał się już w normalny sposób, a wymioty ustąpiły znowu zalecono taką samą terapię jak dzień wcześniej (włącznie z kroplówką, mimo iż ta nie była już potrzebna, co stwierdziła sama technik weterynarii). Pani doktor wczoraj nawet nie dotknęła pieska, ale pewnie utrzymywała, że musi dostać kroplówkę i środki rozkurczowe. Dostała także 2 zastrzyki - które zniosła o wiele gorzej niż dzień wcześniej. Nie poinformowano nas jakie leki dostaje, a przy wyjściu ponownie dowiedziałam się, że trzeba przyjść następnego dnia znowu. Co więcej, że będzie trzeba jeszcze wykupić leki i przez jakiś czas je podawać. W związku z tym chciałabym się upewnić, czy jest to konieczność skoro sunia czuje się już dobrze, a wszelkie objawy ustąpiły? Wydaje mi się to podejrzane, ze względu na to, że nie jestem informowana jakie leki dostaje piesek, ani nie jest to odnotowane w książeczce. Czy mogę przerwać leczenie antybiotykowe?

Odpowiedź

o tym kiedy lecznie może zostać przerwane zadecyduje lekarz prowadzacy, takiej odpowiedzi nie można dac na odległośc. Lecznie nie polega na jednorazowym podaniu zatrzyku i juz . Możesz zawsze skonsultować z innym lekarzem

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl